Dieta Sirtfood – z czym to się je?

Temat diety sirtfood od pewnego czasu nie schodzi z ust dietetyków i trenerów, a także dziennikarzy i blogerów kulinarnych. To wszystko za sprawą brytyjskiej piosenkarki Adele, która w ciągu kilku miesięcy przeszła spektakularną metamorfozę i zrzuciła ponad 40 kilogramów! Twórcy tego systemu odżywiania, Aidan Goggins i Glen Matten, zapewniają, że dieta sirtfood jest zdrowa, bezpieczna i odżywcza oraz obiecują utratę tkanki tłuszczowej, brak uczucia głodu, poprawę samopoczucia i wzrost energii witalnej, bez konieczności wykonywania wyczerpujących ćwiczeń fizycznych.

Na jej korzyść przemawia również fakt, że podczas jej stosowania dopuszcza się jedzenie czekolady i picie wina! Czy dieta sirtfood to rzeczywiście rewolucyjny sposób na pozbycie się nadmiaru kilogramów bez żadnych skutków ubocznych? Z tego artykułu dowiesz się, jakie są jej główne założenia i czym dieta sirtfood wyróżnia się na tle innych.

Dieta Adele – na czym polega dieta sirtfood?

Nazwa sirtfood pochodzi od sirtuin. To grupa białek o niezwykłych właściwościach wytwarzanych w naszym organizmie. Sirtuiny regulują metabolizm, przyspieszają proces spalania tkanki tłuszczowej i neutralizują szkodliwe działanie wolnych rodników, dzięki czemu na dłużej pozwalają zachować młodość i witalność, a także zmniejszają ryzyko rozwoju nowotworów i chorób układu sercowo-naczyniowego. Białka te mają również pozytywny wpływ na gospodarkę cukrową organizmu oraz regulują aktywność hormonów tarczycy.

Sirtuiny pobudzane są do działania przez wybrane produkty spożywcze, takie jak zielone warzywa liściaste, oliwa, orzechy włoskie, kakao czy truskawki. Łączy je fakt, że wszystkie stanowią bogate źródło antyoksydantów i to właśnie na nich bazuje dieta sirtfood.

Produkty sirtfood

Autorzy diety sirtfood mówią o „wielkiej dwudziestce” produktów, które znacznie bardziej niż pozostałe wpływają na działanie sirtuin. Należą do nich:

seler
kapary
kasza gryczana
truskawki
papryczka chili Bird’s eye
kakao
kawa
oliwa extra virgin
lubczyk
czerwona cykoria
czerwona cebula
czerwone wino
daktyle Medjool
zielona herbata (najlepiej matcha)
natka pietruszki
soja
kurkuma
orzechy włoskie
jarmuż
rukola

Oprócz wymienionych, można sięgać po jagody, borówki, jabłka, owoce cytrusowe i wiele innych warzyw liściastych. Dieta stirfood zakłada łączenie tych składników ze sobą, co jeszcze bardziej wzmacnia ich pożądane efekty. Należy jednak zadbać o to, by były one świeże i nieprzetworzone, ponieważ większość zawartych w nich substancji aktywnych jest wrażliwa na obróbkę cieplną, działanie światła słonecznego i długie przechowywanie.

Zasady diety sirtfood

Dieta sirtfood podzielona jest na dwie szczegółowo opisane fazy. Pierwsza z nich trwa tydzień i składa się z dwóch etapów. Druga faza to kolejne 14 dni, po upływie których możemy kontynuować ten sposób odżywiania, lecz już bez ściśle określonych zasad.

Faza I

Etap I: Przez pierwsze trzy dni diety sirtfood spożywamy trzy koktajle przygotowane z wymienionych wyżej składników oraz jeden posiłek stały, również bogaty w sirtuiny. Ich łączna kaloryczność nie powinna przekraczać 1000 kcal.
Etap II: Podczas kolejnych czterech dni pilnujemy tego, żeby kaloryczność naszego dziennego menu wynosiła około 1500 kcal, które rozłożone będą pomiędzy dwa sirtuinowe posiłki stałe i dwa zielone koktajle.

Faza II:

Podczas kolejnych dwóch tygodni najwięcej osób zauważa szybki spadek masy ciała. W tym czasie nie musimy przestrzegać już żadnych restrykcji kalorycznych, a jedynie pamiętać o tym, by w dalszym ciągu komponować jadłospis tak, by zawierał jak najwięcej sirtuinowych produktów. Zaleca się picie przynajmniej jednego zielonego koktajlu dziennie oraz spożywanie trzech głównych posiłków i jednej lub dwóch przekąsek.

Po tym czasie, wystarczy, że będziemy odżywiać się racjonalnie i stawiać na zdrowe, nieprzetworzone składniki. Warto postarać się, by w dalszym ciągu jeść jak najwięcej produktów znajdujących się wśród „wielkiej dwudziestki” i jak najczęściej serwować sobie odżywcze warzywno-owocowe smoothie i sałatki.

Dieta sirtfood okiem dietetyka

Dieta sirtfood, w pierwszym etapie, zakłada spożywanie bardzo małej ilości kalorii, znacznie mniejszej niż ta, którą organizm zużywa do utrzymania podstawowych czynności życiowych. Jeśli będziemy trzymać się jej zaleceń, to nasza masa ciała niewątpliwie się zmniejszy, jednak nastąpi to na skutek utraty wody, a nie redukcji tkanki tłuszczowej. Trzeba liczyć się z tym, że utracone w ten sposób kilogramy mogą bardzo szybko powrócić wraz z efektem jo-jo. Tak niskokaloryczne diety często wiążą się też z możliwymi skutkami ubocznymi.

To między innymi:

częste bóle i zawroty głowy,
problemy z koncentracją i zapamiętywaniem,
spadek odporności,
wypadanie włosów,
zaburzenia gospodarki hormonalnej.

Kolejna wada tej diety to fakt, że jest ona uboga w węglowodany złożone. Ich niedobór może okazać się szczególnie niebezpieczny dla osób cierpiących na cukrzycę typu II i insulinooporność.

Skuteczny sposób na odchudzanie

Należy pamiętać, że chudniemy zawsze, kiedy spożywamy mniej kalorii niż te, które spalamy w ciągu dnia. Zdrowy i bezpieczny dla zdrowia deficyt kaloryczny wynosi około 300-400 kcal. W żadnym wypadku nie powinniśmy jeść mniej niż nasze podstawowe zapotrzebowanie energetyczne, ponieważ może skutkować to poważnymi problemami ze zdrowiem.

Warto też zadbać o to, by wszystkie nasze posiłki były pełnowartościowe, czyli dostarczały nam wszystkich niezbędnych makro- i mikroelementów. Im bardziej różnorodna będzie nasza dieta, tym mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia niedoborów.

Nie oznacza to jednak, że wszystkie założenia diety sirtfood są błędne. Wszystkie produkty polecane przez jej twórców są zdrowe i korzystnie wpływają na działanie naszego organizmu, dlatego warto znaleźć dla nich miejsce w naszym codziennym jadłospisie. Nie należy jednak ograniczać się wyłącznie do nich. W zbilansowanej diecie nie powinno zabraknąć także warzyw strączkowych, zbóż, razowego pieczywa, orzechów, pestek i wszelkich warzyw i owoców.